"ałtsajdowy luk"

Wczoraj święto- Trzech Króli, wszędzie cicho, głucho i bezludnie, a ja wybrałam się na ZAMIANKĘ- czyli wymianę ciuszków dziecięcych. Choć pogoda absolutnie nie zachęcała-wiało i padało-taka śnieżno-deszczowa sieczka, dzielnie spakowałam IKEOWSKI wór i pojechałam na zamiankowe salony. Chłopaki w domu mieli MĘSKI HAPPY HOUR ;), a ja poznałam kilka ciekawych mamusiek:).

Przed zimowa aurą zabezpieczyłam się tak:


spodnie-ZARA
buty-allegro
kurtka-allegro
nauszniki-PRIMARK
rękawiczki- prezent od mamy

 ZAMIANKA:)
...i fajna rzecz wyszperana w sieci:)

Komentarze

  1. Pikowane rzeczy są teraz bardzo na czasie, a ta kurtka ma wyjątkowo fajny krój :)!

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękny kolor kurtki ;)

    Kochana czy Ty może będziesz gościć na targach weselnych w Gdańsku???

    OdpowiedzUsuń
  3. a ja zawsze zachodziłam w głowę nad tymi nazwami butów ;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. świetna kurteczka- ślicznie Ci w czerwonym!! i te buciki cudne !!!

    OdpowiedzUsuń
  5. A ja choooraaa, nie mogłam dojechać :(
    Kurtka- super

    OdpowiedzUsuń
  6. świetna kurta i nauszniki :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ślicznie :)
    + obserwuj i liczę na rewanż

    http://colorfullifeteen.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz