Dawno mnie tu nie było...aczkolwiek wcale to nie znaczy , że się nie ubierałam albo co gorsza przechodziłam ten czas w powyciąganym starym dresie...nie, nie nic z tych rzeczy. Przygniótł mnie natłok pracy w czerwcu-malowałam, uczyłam, warsztatowałam, analizowałam, biegałam po sklepach, robiłam zdjęcia plus codzienne domowe obowiązki i tak zleciał cały miesiąc. Korzystając z tego iż deszcz właśnie odwala za mnie podlewanie-JESTEM i dzielę się z wami stylizacją na cieplejsze dni. ENJOY;) spódnica-allegro bluzka-lumpik kamizelka-zamieniada laczki-staroć z szafy biżu-oczywiście by AWMA foto-niezastąpiona Monia:*