ŻÓŁTE WDZIANKO DLA CHOMIKA

Czas ucieka jak szalony...dzień za dniem...tydzień za tygodniem...Chwilami czuje się jak ten chomik w kołowrotku goniący własny ogon. W kółko to samo- posprzątać, poprać, poprasować,dać jeść, iść na spacer,zmienić pieluchę, znów posprzątać w między czasie pobawić się i znów posprzątać. Pod tajemniczym hasłem "posprzątać", żeby kogoś nie zmyliło kryje się wiele znaczeń-mycie szeroko rozumiane-od podłóg poprzez naczynia do okien, zamiatanie,odkurzanie, szorowanie pucowanie i co tam komu jeszcze przyjdzie do głowy...Wieczorem klap do wyrka, jeszcze tylko kilka nocnych pielgrzymek do małego i ok.7 można powtarzać wszystko od nowa. OK-wracam do swojego kołowrotka;)

Poniższy zestaw-dla podkolorowania szarej egzystencji
kiecka-RESERVED
żakiet-H&M buty-allegro
biżuteria-by AWMA  



Komentarze

  1. Piękne połączenie kolorystyczne:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetna sukienka i szpilki! Bardzo ładnie wyglądasz!:)

    OdpowiedzUsuń
  3. świetne połąćzenie kolorystyczne !
    czuć wiosnę !!!

    pozdrawiam serdecznie
    MArcelka Fashion

    :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Pięknie CI to moja Droga kolorowanie egzystencji wychodzi! NIe daj się :)

    OdpowiedzUsuń
  5. śliczne kolory :) cudownie wyglądasz :)
    Właśnie z tej perspektywy cieszę się, że poszłam do pracy. Gdybym siedziała w domu to również byłabym w takim "kołowrotku" a tak to coś się dzieje :)
    Buziaki :*

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz