WYCHODNE
Wczoraj miałam przyjemność uczestniczyć w trzecich urodzinach gabinetu kosmetycznego mojej koleżanki Agi. Impreza dla stałych klientek odbyła się w MDK-u.Frekwencja dopisała,torcik pycha. Jako królik doświadczalny zgłosiłam się do pokazowego zabiegu rollo-coś-tam-gdzie dziewczyny rozebrały mnie na forum i powiedziały że to dość bolesny zabieg.Hmmm wyjścia były dwa-albo w samym ręczniku czmychnąć do domu -wymawiając się włączonym żelazkiem, albo dzielnie leżeć i wychwalać zabieg. Opcja dwa mimo wahań zwyciężyła- w końcu to dla dobra sprawy;). Suma sumarum nie bolało, rolka z igiełkami owszem, ale odczucia przyrównać mogę do przytulenia przez męża, który nie golił się przez 3-4dni-więc znośnie.Na koniec narzuciły twarzową maskę i teraz to niby będę piękna i gładka. Zobaczymy.
A oto jak się przyodziałam na to wydarzenie:
A oto jak się przyodziałam na to wydarzenie:
BUTY-primark
SPODNIE-zara
BLUZKA-vero moda
ŻAKIET-amisu NY
BIŻUTERIA- by AWMA
SZAL-H&M
:*Moni za fotki
Szpilki i żakiet bardzo ładne :)
OdpowiedzUsuńfajny zestaw :)
OdpowiedzUsuńsuper :) dodaje do ulubionych i zapraszam do mnie
OdpowiedzUsuńświetny naszyjnik!
OdpowiedzUsuńPiękna stylizacja :) Kolorki, ktore dobrałaś bardzo Ci służą :) obserwuję i zapraszam do siebie : http://kmchphotography.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńwygladasz swietnie :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie
obserwujemy?:)
Your outfit is awesome and I like your pictures so much! I think turqouise suits you perfectly:) The necklace is really stunning!
OdpowiedzUsuńHope you visit me on my blog
fashionobsession-mieni.com
jaki zdolny ten fotograf, a jaka zdolna modelka :)
OdpowiedzUsuń