CIEMNA STRONA MOCY

Kolejne przemyślenia- nigdy nie trawiłam koloru czarnego, byłam jedynym apelowym buntownikiem w , co na święta szkolne przyodziewał się ku zgryzocie nauczycieli w brąz. Nigdy tez nie lubiłam mieć robionych zdjęć -wolałam być panem a raczej panią sytuacji i trzymać aparat w ręku (stąd mikroskopijnie ilości mnie na fotach wakacyjnych,urodzinowych, imprezowych itp.). Co tu się porobiło -ja w czerni po drugiej stronie obiektywu- albo się starzeję albo na dekiel dostaję...Jak nic- koniec świata się zbliża...a ja przeszłam na ciemna stronę mocy;P
Dziś w roli głównej kolejna ze zdobyczy z ZAMIENIADY- spódnica z ekoskóry- CZARRRRNA!!!. Nie zabrakło motywu zwierza-nie wiedzieć czemu mam słabość do cętek. Dla niektórych kicz-ale ja lubię i sądzę że jak się coś dobrze skomponuje to i kiczem nie zionie.

:*Moni za fotki

spódnica -zdobycz z ZAMIENIADY
płaszcz- lumpik+ przeróbki własne
bluzka- H&M
buty-zabytek z szafy
naszyjnik-jeszcze z czasów młodości mojej mamy;)
kolczyki-kiedyś gdzieś zakupione

Dla czarnolubnych:
Jeśli usłyszymy z ust drugiej osoby, że jej najładniejszym kolorem jest właśnie czarny mamy prawo twierdzić, iż jest to osoba zdecydowana, niezależna, która wie czego chce. To osoby z silnym charakterem, którymi jest bardzo trudno manipulować. Świadczy o tym fakt, że zawsze podtrzymują własne zdanie na dany temat i naprawdę trudno jest wpłynąć na Ich decyzje.

Wielkim plusem tych osób jest fakt, iż są oni zdyscyplinowani, co pozwala na dobrą organizację czasu pracy, a doskonale wszyscy dobrze wiemy jak ważna jest selekcja czasu w dzisiejszych czasach.

Warto podkreślić, że często osoby, które upodobały sobie kolor czarny podchodzą do innych ludzi z dystansem, a przede wszystkim do nowo zapoznanych osób. (z portalu mbrokers.pl)


I na deser foty ze wspomnianej  ZAMIENIADY 13.10.2013
Follow my blog with Bloglovin

Komentarze

Prześlij komentarz